My own wild West

Należą się Wam przeprosiny za tak długi brak zainteresowania z mojej strony...niestety w zeszłym tygodniu mój router odmówił posługi, a ja, jako informatyk amator z zamiłowania jeszcze przez kolejne kilkanaście dni bawiłam się w zbawiciela, amputując mu różne kabelki...aż w końcu chyba miał mnie dosyć i ożył.

Ostatnio mój czas na zajmowanie się blogiem jest mocno ograniczony, głównie dlatego, że wynajduję sobie różne zajęcia, zapychające mój dzień, byle tylko nie mieć poczucia zmarnowanego czasu...aż zapcham go sobie całkowicie i zaczynam marudzenie, że mam za dużo do zrobienia ;)

Jeśli chodzi o mój dzisiejszy strój, to raczej nie pałam jakąś szczególną miłością do ciuchów w stylu 'na wokalistę country'. Po prostu w jakiś sposób jestem związana z miejscowością, w której mieszkam, z każdym miejscem tutaj wiążą się jakieś wspomnienia i to czyni ją lepszą od innych, tak więc dzisiejsze zdjęcia, razem z moim Osobistym Fotografem - Martyną zrobiłam tuż za moim domem. Trudno, żebym w takie krzaki wyskoczyła w szpilkach, dlatego dzisiaj Łucja w wersji 'na wokalistę country' i nie marudzić ;) Jeśli ktoś uważa, że te buty tutaj nie pasują, to też przyznaję z ręką na sercu - nie posiadam w swoim domu żadnych kowbojek z ekokrokodylą skórą i latającymi frędzelkami, dlatego musicie zadowolić się tym, co jest.






























Zestaw 'na wokalistę country' zawiera/Outfit 'Country&Western music singer' includes:


Buty/Boots - allegro.pl
Spódnica/Skirt - Zara (kupiona w sh/bought in sh)
Torba/Bag - sh (własność Mamy/my Mum's)
Kapelusz/Hat - kupiony w Grecji/bought in Greece

Biżuteria/Jewellery:

Białe krótkie korale z kości bawołu/White necklace made of buffalos bones - sh
Turkusowe kamienie/Turquoise stones - Mamy/my Mum's
Łańcuch z kolorowymi kamieniami i koralikami/Necklace made of colorful beads and stones - Troll (sale)
Złote korale/Gold beads - Pull and Bear (sale)
Kolczyki z turkusów/Turquoise earrings - Mamy/my Mum's
Czarny pierścień/Black ring - Mamy/my Mum's
Wszystkie bransoletki/All Bracelets - tak, to też Mamy/yeep, my Mum's ;)

41 komentarzy:

  1. jak dla mnie buty pasują idealnie :)
    kurcze fajnie Ci jako wokalistka country. A no i zdjecia klimatyczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie się Łucja w każdej odsłonie podoba :) a w tej budzisz we mnie sentyment do westernów, których szczerze nie znosiłam, a teraz bym chętnie obejrzała. tylko, że ich w tv nie ma...
    wracając do tematu, cała ta bogata biżuteria jest niesamowita. każdy element z osobna jest naprawdę piękny. ale buty! są czadowe! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Boska stylizacja!!! Buty i biżuteria cudowne, a kapelusz... dziś o nim myślałam, tworząc w głowie swój dzisiejszy outfit, ja przy Tobie, to wersja mega light:)))
    Zaśpiewasz coś i zatańczysz ??? ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. zakochałam się.....!
    cudna stylizacja i przecudne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham cię za te zdjęcia. i boże, jaką ty masz śliczną twarz !

    OdpowiedzUsuń
  6. a z tym marnowaniem czasu robię tak samo. staram się wymyślać jak najwięcej zadań, które MUSZĘ wykonać, by bezczynnie nie siedzieć w internecie. ot przykład. dziś rano zakupiłam nowe Elle i tylko je przejrzałam bo robilam, lub udawalam, że robię milion innych rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Łucjo zestaw świetny,podziwiam to jak potrafisz dobrać biżuterię różnego rodzaju i nigdy nie wygląda to kiczowato.

    BTW a cóż to za zajęcia tak Cię pochłaniają?(szukam inspiracji by wcisnąć coś jeszcze do terminarza ;) )

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna stylizacja a zdjęcia wymiatają! Pasują Ci takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. 1 zdjęcia - Vogue pełną gębą. świetna kompozycja, chociaż nie zabolałoby dodać trochę miejsca po bokach.
    taka stylizacja kojarzy mi się z Miley Cyrus nieco ;)oczywiście jestem od niej tak z 50 razy ładniejsza i pewnie ze 100 razy mądrzejsza.

    OdpowiedzUsuń
  10. OLIWKA - mówisz, że jestem urodzonym wokalistą country? Hmmm...jak na wokalistę country powinnam wyposażyć się w choć jedną koszulę w kratkę, bo nie posiadam żadnej - wstyd i hańba, ale nadrobię to i niedługo wrócę tutaj ze swoimi wiejskimi inspiracjami ;)))

    POLA ILOWICZ - serdecznie dziękuję :)

    BASIA - powiem Ci szczerze, że ja też nie przepadam za westernami, ale za ich klimatem już tak. Kocha je z kolei mój dziadek i kiedy tylko trafi jakiś na kablówce, to chcąc nie chcąc - oglądam z nim, bo wszystkie odgłosy filmu docierają aż do mojego pokoju ;) Stylizacja utrzymana w takim stylu pewnie jeszcze się pojawi - dookoła mojego domu jest masa pól, zieleni - skojarzenia nasuwają się same ;)

    ZULKA - ja bym z chęcią zaśpiewała, ale do śpiewania jestem takim antytalentem, że mogę co najwyżej odstraszać swoim głosem szopy pracze, ale za to chętnie zagram Ci coś na swoim banjo...jak się nauczę ;))) Jednak, skoro obie wpadłyśmy na temat country, to oznacza, że ten klimat jest nadal mocno inspirujący i absolutnie niewyczerpany :)

    MAGDAWCZYK - jeeej, dziękuję serdecznie! :)

    VENILA KOSTIS - jaa? Twarz? Noo proszę Cię...jak patrzę na Twoje zdjęcia to dopiero wpadam w depresję i myślę sobie, że z Ciebie to jest niedościgniony ideał i nigdy ni będę miała takiej pięknej burzy loków, o! :( Jeśli chodzi o marnowanie czasu, to ja też sobie mówię, że nie będę siedziała tyle w sieci, a już na pewno nie przeglądając blogi, bo ile to czasu przelatuje bezczynnie...ale i tak to robię - przywiązałam się po prostu do tych ludzi, bardzo polubiłam wielu bloggerów i nie umiem odmówić sobie tak świetnej zabawy :)

    ANONIMOWY - cieszę się, że podobają Ci się moje zestawy :) Jeśli chodzi o moje zajęcia, to jest ich niezwykle wiele - powinnam skupić się głównie na wypełnianiu dokumentów, których mam wręcz masę, ale bronię się przed tym rękami i nogami ;) Ostatnio najwięcej czasu poświęcam dłubaniu przy retro rowerze, który spadł mi z nieba, a gdy pada, to na nieszczęście swojej rodziny biorę się za pieczenie ciast - im trudniejsze i dziwniejsze, tym lepiej ;) Ale najwięcej czasu schodzi mi na przeróbkach ciuchów i rysowaniu wzorów, które później będą nadrukami :)

    RYSIA - dziękuję, za siebie i za fotografa - te fotki to świetna robota Martyny :)

    RIENNAHERA - dziękuję Ci w imieniu Martyny - co do miejsca 'po bokach', to przydałoby się - ale zdecydowanie nie jesteśmy w posiadaniu takiego sprzętu, jak fotografowie robiący sesje dla Vogue ;) A co do Miley Cyrus, to niestety nie mogę za bardzo się do tego odnieść, bo już dawno nie czytałam żadnych kolorowych gazet ani nie oglądałam takich programów telewizyjnych, żeby mi mignęła, ale teraz będę się na nią uważniej przyglądała ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. panią fotografkę chetnie bym Ci podkradla
    zdjecia maja piekny klimat <3
    nie wiem dlaczego uwazasz, ze buty nie pasuja, wlasnie sa jak najbardziej odpowiednie, nawet ta plecionka nawiazuje do otaczajacych kłosow :) hihi, swietna stylizacja
    troche zazdroszcze Ci tego ukladania planu dnia i wypelniania go, ja dzis po pracy mialam jechac jeszcze na zakupy, zrobic wiele innych rzeczy i jak polozylam sie "na chwile", tak wstalam o polnocy..
    pzdr! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetna stylizacja, kocham Twoje buty <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdjęcia rewelacyjne. Wszystko mi się podoba, buty pasują, a biżuteria cieszy moje oczy najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. RE-WE-LA-CJA!!!Jestem pod ogromnym wrażeniem. Klimatycznie, oryginalnie, profesjonalnie, wyjątkowo. Wszystko współgra ze sobą doskonale. bez dwóch zdań. Tą stylizację kupuję w całości :)pozdrawiam.jagodda

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsze zjęcie jest magiczne.
    Ps. Ostatnio ciągle wydaje mi się, że Cię skądś znam, ale już sama nie wiem czy to nie przez zbyt częste zaglądanie na Twojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ślicznie wyglądasz :)
    Do twarzy Ci w tym kapelutku :) Jestem na wielkie TAK.
    Mam bardzo podobną spódnicę tylko te wzory na dole bardziej łowickie :D Może pamiętasz? Komplentnie nie wiem do czego ją nosić. Jakoś nie potrafię dobrze skomponować stroju, poza tym na mnie wszystko wygląda beznadziejnie a na Tobie taka spódnica i ta bluzeczka rewelacja!

    Pozdrawiam
    Siostra

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładnemu we wszystkim ładnie, więc Łucja w wersji "na wokalistkę country" też mi się podoba, ale nie będę ukrywać, że ogólnie nie przepadam za tymi klimatami, więc wolę Łucjową wersję Łucji^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudnie się wkomponowałaś w naturę:) Białe prążkowane podkoszulki kocham namiętnie! Mam ich trochę i jak widzę trochę inny fason nie mogę się oprzeć. I do tego uwielbiane przeze mnie turkusy. Trafiłaś w mój gust! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Łucjo, wyglądasz wspaniale! Styl country bardzo do Ciebie pasuje. Wszystko świetnie ze sobą współgra.
    (A szczególnie podoba mi się spódnica i jej ozdobny dół).

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzisiaj jest jakiś bum na piękne zdjęcia. To kolejny blog na który wchodzę, z cudnymi zdjęciami i w pięknej scenerii :D Ponadto strasznie mi się podoba stanowczość w doborze dodatków :D Wszystko tak super dobrane, że naprawdę wygląda jakbyś była żywcem wyciągnięta z westernu ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zwykle bardzo mi się podoba! Kapelusz jest nieziemski ;-))

    OdpowiedzUsuń
  22. zakochałam się w tych butach ! rewelacyjne są !

    OdpowiedzUsuń
  23. Pomimo tego, że jak mówisz może nam się nie podobać bo niby (!) masz niepasujące buty to myślę, ze i tak wszyscy bardzo Cię lubią. Jesteś chyba jedyną, a przynajmniej jedyną mi znaną szafiarką-blogerką, która tak żetelenie dba o swoich czytelników. Chodzi mi między innymi o odpowiedzi na nasze komentarze, a nie zbywanie jednym krótkim zdaniem jak to większość ma w zwyczaju. Oczywiście rozumiem brak czau na takie rzeczy, ale u Ciebie bardzo się to podoba, przynajmniej mi. Bardzo dużo można się właśnie dowiedzieć o Tobie, Twojej pracy, azzajęciach właśnie z komenatarzy. dlatego bardzo Ci dziękuję Łucjo!!! Gorąco pozdrawiam! Stała czytelniczka-Nico

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie,taki niewymuszony,a stylowy zestaw.I świetne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  25. szczerze mówiąc dawno nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenie jak ta stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  26. 6ROOVE - ojj, uwierz, że tak na co dzień, to miewam identyczne sytuacje, jak Ty - przy czym dodatkowo bardzo lubię ucinać sobie drzemki po powrocie ze szkoły/pracy, tak więc raczej wypełnienie całego planu mi nie wychodzi...ale teraz mam najdłuższe wakacje w swoim życiu i biorąc pod uwagę fakt, iż brak zajęć zawsze doprowadza mnie do prawdziwej deprechy, to najzwyklej ciągle muszę coś robić ;)

    BIUROWA - to była stylizacja na całkowitym 'spontanie', dlatego tym bardziej dziękuję :)))

    THONIA - klimat zdjęć to zdecydowanie zasługa Martyny, a biżuteria...szczerze powiedziawszy, takich bransolet na co dzień nie zakładam - po pierwsze dlatego, że to nie mój gust, po drugie - bo są mojej mamy, a po trzecie - mam tak chude nadgarstki, że jedyne, co z nich nie spada, to gumki do włosów, więc zazwyczaj nie noszę żadnej biżuterii na rękach...najwyżej, że rozmiar dziecięcy ;))) Tutaj jednak kamienie pasują idealnie, aż sama byłam pod wrażeniem, że tak dobrze się komponują z całym strojem :)

    JAGODA - słowo 'profesjonalnie' połechtało mnie najbardziej ;) Tak naprawdę, do profesjonalizmu mi daleko, a blog traktuję jako dobrze spędzony czas, zabawę, jednak staram się, by zdjęcia zawsze były takie, jak chcę, jak je sobie wcześniej wyobrażałam, a ciuchy odzwierciedlały to, jaka jestem i co faktycznie lubię...dlatego wiele stylizacji jest moją fantazją, często bardzo spontaniczną - ot, jak ta sesja :) W każdym razie, zawsze przy 'sesjach plenerowych', mamy z Martyną ubaw po pachy ;)

    ROBACZEK - taak, 1 to też moje ulubione - to cudowne słońce sprawiło, że zdjęcie wygląda niczym z błyszczącego, kolorowego magazynu ;)
    PS. Kompletnie nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w związku z tym, że jestem bardzo aktywna społecznie, być może widziałaś mnie podczas jakiejś akcji, czy szkolenia? :))) To byłoby bardzo prawdopodobne ;)

    SIOSTRA - kapelusz kupiłam na wakacjach, głównie po to, żeby mieć czym sobie zakryć oczy śpiąc na plaży i w życiu bym nie pomyślała, że W Polsce będzie równie przydatny ;))) Z tą beznadziejnością to mocno przesadziłaś...chociażby w kiecce z mojej 18 wyglądałaś rewelacyjnie - pamiętam ją do dziś :) Tak naprawdę o tym, czy w czymś dobrze wyglądamy decyduje to, jak się w tym czymś czujemy. Dlatego grunt, to ubierać się w rzeczy, w których naprawdę czujesz się sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  27. AMATEUR FASHIONIST - noo wiesz, tak na co dzień, to ja nie śmigam w kowbojskich kapeluszach...ta sesja była wynikiem podróży do ogródka i stwierdzenia, że ładnie słońce dzisiaj zachodzi ;) Następna będzie typowo Łucjowata, możesz być tego pewna ;)

    LLOOKA - ajj, ja też białe podkoszulki uwielbiam i wiecznie jest mi ich za mało ;) A co do turkusów - to tylko nieliczne części kolekcji mojej mamy. Ja raczej nie przepadam za kamieniami, ale moje upodobania zmieniają się tak szybko, że i noszenie tego typu biżuterii kiedyś z pewnością pokocham :)))

    J.Z - ta spódnica jest naprawdę wyjątkowa. Upolowałam ją w lumpeksie za grosze, tymczasem pod spodem ma masy czarnego, wspaniałego tiulu, a jej dół to coś w stylu grubej wełny, obszytej złotymi nićmi i przyszytej do spódnicy. Jest po prostu fantastyczna...w Zarze musiała kosztować fortunę ;)

    MIUSKA - dziękuję serdecznie :) Co do dodatków, to trafiłaś w sedno - zawsze lubię ich dużo, kolorowo, a przerysowanie jest zdecydowanie moją cechą charakterystyczną. Po prostu to lubię, inaczej już nie będzie ;)

    CHAOSKONTROLOWANY - hah, kapelusz jest naprawdę zabawny i uwierz, że do tej pory praktycznie cały czas wisiał na ścianie jako ozdoba ;)

    MIRIAMFASHION - te buty upolowałam na allegro za...19,90. Nowiutkie ;) Też je uwielbiam - dla mnie są ideałem czarnych kozaków :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ANONIMOWA NICO - czytałam Twój komentarz kilka razy i za każdym razem było mi niesamowicie miło. Serdecznie Ci dziękuję, bo w zasadzie rozszyfrowałaś to, na czym mi najbardziej zależy, pisząc każdy post. Nie bez powodu często wspominam, że ludzie są dla mnie najważniejsi. Mam jedną prostą zasadę - traktuję wszystkich tak, jak sama chciałabym być traktowana...po części mam już taką przyjazną naturę, po części wyrobiły to we mnie lata pracy społecznej, przy czym też jednocześnie nie potrafię odgradzać się od ludzi i traktuję ich jak radosny labrador ;) W każdym razie, cieszę się, że zauważyłaś i doceniłaś to, jak wiele czasu poświęcam, by sprawić, żeby każdy 'u mnie' czuł się dobrze :))) Dziękuję, cieszę się, że mam takich wspaniałych czytelników :)

    ANUSZKA - bardzo Ci dziękuję, Anuszka...ciuchy do tych zdjęć wybierałam w...15 minut. Efekt - całkowicie satysfakcjonujący ;)

    BAGLADY - oj, nie myślałam, że na kimś mogę wywrzeć aż takie wrażenie, tym bardziej jest mi strasznie miło...bo ta sesja była naprawdę, bardzo spontaniczna :)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Serio myślisz, że w tej kiecce z Twojej 18stki wyglądałam fajnie? :*

    Masz rację, dobrze się wyglada wtesdy kiedy sami sie dobrze czujemy w danym stroju :0

    :*

    Siostra

    OdpowiedzUsuń
  30. bardzo mi się u Ciebie podoba... tak swojsko, sielsko :) aż pachnie słońcem i trawą...

    OdpowiedzUsuń
  31. zapraszam do Bershki - są czarne jeszcze za 9,9 ;) I też bardzo ją sobie chwale.

    OdpowiedzUsuń
  32. jej, biżuteria świetna!

    OdpowiedzUsuń
  33. SIOSTRA - serio, serio ;)

    MAŁA GOSIA - hahahaha, dziękuję ;)

    GODZILLA W SZAFIE - bardzo się cieszę, że tak Ci się spodobało :) Gdy robiłyśmy zdjęcia, o taki klimat mi właśnie chodziło, dlatego wiele zdjęć jest mocno przejaskrawionych - w końcu nic nie tworzy takiej atmosfery, jak zachodzące słońce :)

    FACET W SZAFIE - ojj, ale mi teraz narobiłeś smaku...a ja mam do łódzkiej manufaktury całe 30 kilometrów ;) Teraz przez najbliższe kilka dni będę szukała mobilizacji ;)

    O&A - wielkie dzięki :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie sądziłam, że napiszę, że taki właśnie boho-country styl będzie mi się podobał... A podoba mi się widząc Twoje zdjęcia, i to jak! Swoją drogą, w PL ogólnie chyba mamy niechętne nastawienie do tzw. stylu country przez muzykę, jej postrzeganie - country w PL wydaniu jest moim zdaniem kiepskie i kojarzy się właśnie kiczowato.

    Wyglądasz pięknie, zdjęcia zawodowe.

    OdpowiedzUsuń
  35. naprawde jestem pod wrazeniem nie tylko twojego świetnego stylu ale i świetnie zrobionych zdjęć

    OdpowiedzUsuń
  36. E tam. Wyglądają i tak fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zdjęcia są świetne, tło jest świetne!
    Mi się zestaw bardzo podoba i idealnie komponuje się z tłem :)

    OdpowiedzUsuń
  38. bardzo fajnie ci w tym kapeluszu:)

    OdpowiedzUsuń
  39. SZAFAN - trafiłaś w sedno. W Polsce styl country często kojarzy się z kiczem w pełni negatywnym tego słowa znaczeniu. Według mnie, wynika to z tego, iż jednak trudno jest dobrać ubrania i dodatki utrzymane w tym klimacie tak, by nie przesadzić. Ja, choć nie jestem fanem tego stylu, absolutnie nie mam nic przeciwko i nawet się przyznam, że mam na swoim komputerze kilka kawałków Johna Denvera i Toma Astora ;)

    HI BARBIE - połowa sukcesu 'stylisty', a połowa fotografa ;) Serdecznie dziękuję!

    GIA ILLUSION - hah, no to się cieszę, że Ci się podobają ;)

    POTATOEATER - ciuchy dobrałam specjalnie do pleneru - daję słowo - nic innego, jak dla mnie nie pasowało do klimatu tego miejsca ;)

    ULA - nie przypuszczałabym, ale dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń