Sukienka, oczywiście pochodzi z sh - wyprodukowana przez New York Laundry. Kupowanie w lumpeksach sprawia mi ogromną radość...nie chodzi tutaj tylko o to, by nie wyglądać jak klon. Po prostu to, co znajduje się w sklepach jest gotowym produktem - wchodzimy i podświadomie czujemy, że 'to się teraz nosi'. To strasznie zaciemnia nasze poczucie estetyki i usypia na pewien czas pogoń za własnym stylem. W końcu styl to nie tylko to, jakie rzeczy wybieramy, ale co kieruje nami przy wyborze - wygoda, kolorystyka, potrzeba wyróżniania...Nie da się ukryć, że pójście na 'gotowca' i wybranie się po konkretne rzeczy do galerii handlowej jest wygodne...ale ja jestem z tych, co nie chodzą na łatwiznę i nie daję się tak po prostu 'kupić' kolorowym magazynom. Chyba nawet to poszukiwanie 'nowych dróg' całkiem nieźle mi wychodzi...;)
Translation:
Today's session is the result of the last trip to second hands and of purchase tons of clothing in floral patterns...and the idea of being a cowboy is the result of my fate - how many times I turn on 'Ale kino' or 'Movies24' channel, there are only westerns ;)
My dress comes from sh&it is made by New York Laundry.
Dałam się oszukać wiosennemu słońcu ;)
Damn spring wind ;)
Damn spring wind ;)
ja na movies24 zawsze trafiam na seriale/filmy kryminalne;))).
OdpowiedzUsuńfajna sukienka:)
Wiem, ze w Empiku sa zagraniczne gazety, bo czesto tam je przegladam, ale jesli chodzi o ceny to są za wysokie dla mnie, zeby je kupowac, wiec najlepiej kupic w danym kraju czy chociazby na allegro;)
oj, empik zawsze narzuca sobie zabójczą marżę, ale jak nie ma wyjścia, to nie ma wyjścia...wierzę, że w całkiem niedalekiej przyszłości będę mogła projektować dokładnie to, co lubię, bez względu na jakiekolwiek 'trendy' :)
OdpowiedzUsuńświetna sukienka!
OdpowiedzUsuńmam pytanie - jesteś z Łodzi Łodzi czy z Koluszek (second hand z pierwszego (?) postu)?
Hah, jestem łódzko-koluszkowska, bo mój dom rodzinny jest w Koluszkach :) W każdym razie, gdyby ktoś mnie zapytał gdzie w Polsce są najlepsze sh, to bez wahania odpowiedziałabym, że w Koluszkach ;) Jeśli poczujesz ochotę na małą wycieczkę, to serdecznie zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńa mnie sie szalenie podoba ta twoja sukienka. No to dopiero łup!^^
OdpowiedzUsuńZgadza się, sukienka to łup wysokiej klasy, ale ja zawsze wracam z sh 'z miną kota konsumującego śmietankę'. Rozczarowanie mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło ;)
OdpowiedzUsuńthank you for the follow. Really appreciate it :)
OdpowiedzUsuńI love your blog and oh my that dress is sooo cute! I've been looking to find one and I still am trying to succeed hehee.
How are you love?
x
my scarf is my new favourite (: haha.
OdpowiedzUsuńyour floral dress is lovely. xo
Zakochałam się...
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka i świetne rajstopki...
Po prostu bosko....
Pozdrawiam
Siostra
WOWW this dress is so cool!! =D I love the floral pattern and the colors and so bright and cheery. Love how you paired it with those white tights and that cowboy hat. These photos are lovely...
OdpowiedzUsuńI really like! very good!
OdpowiedzUsuńHugs Roberto
Świetna kiecka-szczerze zazdroszcze
OdpowiedzUsuń