Moje okulary i torebka to prezent od mamy - okulary są żywcem z PRLu, a torebkę mama-najlepszy łowca łupów, jakiego znam, upolowała sama.
Rzeka, którą widzicie na zdjęciach wraz z ruinami starego pałacu płynie niedaleko mojego domu...latem jest tam naprawdę co fotografować, ale do lata jeszcze daleko, niestety...
A więc, podsumowując:
Moje okulary - made in PRL, spadek po mamie
Torebka - sh, prezent od mamy
Sukienko/tunika - John Zack
Perły&koraliki - lokalny sklep/mojej babci, ale i tak je sobie przywłaszczyłam ;)
Buty - Fiore (allegro.pl)
Eko skóra - Cubus (ale tylko na wyprzedaży xD)
Translation:
Today's entry is dedicated to my new achievement - a beautiful, tulle dress. It is made by John Zack - You can buy his dresses on ASOS. Because of my views on eco-living I bought this one in second hand ;)
I've got these glasses and handbag as a present from my mum. She bought this glasses in 1970 and the handbag comes from sh. She is the best rummager I have ever known!
The river with the ruins of old palace, which You see on the pictures are stuated near my house. In the summertime it's really nice to go for a walk there.
To sum up, my today's outfit:
Glasses - my mum's. Now mine :)
Handbag - sh
Dress - John Zack
Pearls&necklace - local shop/my grandma's, but I wear them hah ;)
Flats - Fiore ( bought on allegro.pl )
Eco leather jacket - Cubus
Podczas spaceru znalazłam naprawdę malutkie, urocze gniazdko. Nie można było tego tak zostawić, bez fotki ;)
During my walk I found this little nest. It was really charming :)
Zestaw idealny - podoba mi się każda jego część. A taka sukienka to prawdziwy skarb.
OdpowiedzUsuńOh honey- you just made my day ! Totally !
OdpowiedzUsuńThank you, Thank you, Thank you !
Totally like the purple mixed with vintage brown ! Looks good !!
Have a great weekend"
rzeczywiście świetna ta sukienka! zazdroszczę umiejętności kupowania w szmateksach, mi trochę brakuje do tego cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka! I te okulary marzenie ;))
OdpowiedzUsuńI całość prezentuje się znakomicie
OdpowiedzUsuńładnie, urzekły mnie okulary! Widać że niedaleko pada jabłko od jabłoni, taki sam talent do wyszukiwania rzeczy jak mama!:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
great outfit! two thumbs up! :)
OdpowiedzUsuńthanks for the sweet comment! =D
OdpowiedzUsuńaaaaah this outfit is awesome!! I especially love the glasses it's so cool that they're so old! So crazy but u pull them off great =)
thanks for the sweet comment! =D
OdpowiedzUsuńaaaaah this outfit is awesome!! I especially love the glasses it's so cool that they're so old! So crazy but u pull them off great =)
this entire outfit is great
OdpowiedzUsuńI love the shoes, you look so good in the outfit.
Thanks for the comment love.
OdpowiedzUsuńOh my this entry is so beautiful, the outfit is gorgeous the scenery is perfect and the shots are great! I love the pictures of your shoes the most, hehe it's cute!
♥
bardzo podoba mi sie zdjecie 3 i 4:).
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za wyróżnienie!:*
dokonam chyba morderstwa w afekcie. przepiękna!
OdpowiedzUsuńGia - coż to za wymyślny komentarz ;)
OdpowiedzUsuńUla - naprawdę na nie zasłużyłaś :)
ależ proszę. to tak jakbyś nie była pewna kto chce się wedrzeć w nocy do Twojego pokoju. ;)
OdpowiedzUsuńNo dobra...w takim razie informuję, że drzwi do szafy okratuję, a kluczyk połknę ;)
OdpowiedzUsuńOh wow this is such a beautiful post darl! I love your outfit & everything! and also I found a birds nest just a few months ago as well. It's so lovely isn't it? Ahhh xxoxooxox
OdpowiedzUsuńDawno mi się tak nie spodobał czyjś zestaw:) Gniazdko jest przesłodkie.
OdpowiedzUsuńchleb sojowy mówisz ? :) hm no to trzeba będzie go poszukać :)) a co do rudego to masz racje ;) i masz fajny teraz kolor :) w każdym razie ja jednak chyba sie nie skusze ponownie na rudy, bo mi strasznie włosy po rozjaśniaczu się niszczą. co do zestawu to nie mogę się przekonać (nigdy) do tak jasnych rajstop :D a reszta jest super :)
OdpowiedzUsuńLife Methodology - jest mi niezmiernie miło :)
OdpowiedzUsuńEmily - mój obecny kolor to efekt dwukrotnego farbowania, albo niedofarbowania - ok pół roku temu na idealnie pomarańczowy kolor włosów nałożyłam farbę w odcieniu kawowego brązu...brąz się trochę sprał i pozostał bliżej nieokreślony kolor, za którym szaleją moi fryzjerzy ;)
Lady Jehanne - this little nest made my day! It was so innocent and defenceless... :)
OdpowiedzUsuńOh my. Those brown spectators are amazing!!
OdpowiedzUsuńWpadłam w zachwyt! Cud sukienka , cud okulary! Wszystko super!
OdpowiedzUsuńChyba zamedleję z zachwytu ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, świetna ta sukieneczka :)
Hmmm, czyżby to była Rochna?
Pozdrawiam
Siostra
nie mam słów ani na tę sukienkę, ani na buty, ani na torebkę. po prostu jestem pod wrażeniem zestawu :)
OdpowiedzUsuńlovely outfit!!
OdpowiedzUsuńale ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuń